Jakich kosmetyków używać do pielęgnacji cery tłustej?
Jeśli masz cerę tłustą, to dobrze wiesz, jak trudno dojść z nią do ładu. Nadmiar sebum, rozszerzone pory i zaskórniki to cechy charakterystyczne tego typu skóry. Rodzą one spory problem pielęgnacyjny, ponieważ niektóre kosmetyki pozostawiają na powierzchni skóry tłustą warstwę. W efekcie pory ponownie się zatykają, rozwija się stan zapalny, a ilość zaskórników niespodziewanie się zwiększa. Najlepsze do pielęgnacji cery tłustej są zatem kosmetyki o delikatnej formule, zawierające składniki hamujące wydzielanie łoju.
Cerę tłustą, podobnie jak inne rodzaje skóry, trzeba dokładnie oczyszczać. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie zapanować nad gruczołami łojowymi. Pamiętaj, że nie wolno hamować ich pracy na dobre, ponieważ proces wydzielania sebum jest niezbędny do nawilżenia skóry. Brak nawodnienia także nie służy kondycji naskórka. Przesuszony, będzie pozbawiony blasku i należytego kolorytu. Zobacz, jakich kosmetyków możesz używać do pielęgnacji cery tłustej, a których lepiej unikać.
Jak rozpoznać cerę tłustą i jak należy ją pielęgnować?
Cera tłusta jest dość charakterystyczna. Powierzchnia skóry intensywnie się świeci. Błyszczenie obejmuje zwykle tzw. strefę T, do której zalicza się nos, czoło oraz broda. Coraz częściej jednak zdarza się, że świeci się cała powierzchnia twarzy, a skóra wygląda tak, jakby była spocona. Czynnikiem sprawczym cery tłustej są zaburzenia pracy gruczołów łojowych. Nagromadzonemu sebum zaczyna brakować ujścia, ponieważ pory są całkowicie zatkane. Tym samym uchodzi ono na zewnątrz pod postacią zaskórników.
Choć cera tłusta jest problematyczna w pielęgnacji, to jej posiadanie ma zalety. Jest ona bowiem bardziej odporna na niekorzystne warunki atmosferyczne i wolniej się starzeje.
Na pewno zastanawiasz się teraz, jak prawidłowo pielęgnować tłustą cerę. Mamy dla Ciebie idealne rozwiązanie. Ratunkiem są kosmetyki pozbawione substancji, tworzących na powierzchni skóry dodatkową tłustą warstwę. Nie powinny one również zawierać związków o działaniu drażniącym, które zatykają pory i sprzyjają rozwojowi stanów zapalnych.
Dermokosmetyczne pianki do mycia twarzy – przewaga nad innymi kosmetykami do cery tłustej
Jeśli masz cerę tłustą, szczególną uwagę zwróć na regularne oczyszczanie twarzy. Zapomnij o kosmetykach zapachowych, a także zawierających mydła. Powód? Mogą one zatykać pory i zaburzać pracę gruczołów łojowych. Takim działaniem nie pozbędziesz się zaskórników, a jedynie rażąco zwiększysz ich ilość.
Alternatywą dla produktów drogeryjnych są dermokosmetyczne pianki o unikatowym składzie. Ich zaletą jest niekomedogenność oraz wyjątkowa delikatność. Cechują się przy tym wysoką skutecznością. Oczyszczając, jednocześnie pielęgnują i odbudowują płaszcz lipidowy skóry. Przewagę nad innymi kosmetykami dają im też odpowiednio dobrane składniki. W lekkiej piance do mycia marki Cetaphil jest to m.in. poliglukozyd kwasów oleju kokosowego. Zastępuje on środek myjący i pieniący. Jego działanie wspierają witamina E, betaina oraz pantenol. Piankę może stosować każdy, kto potrzebuje kompleksowej pielęgnacji skóry, także Ty.
Trochę inne komponenty znajdziesz w piance do mycia PRO Oil Control. Jest ona przeznaczona do pielęgnacji cery trądzikowej z tendencją do przetłuszczania się. Niweluje nadmiar sebum, oczyszcza oraz odświeża. Jej innowacyjna formuła opiera się na kompleksach cynku, działających przeciwzapalnie oraz antybakteryjnie. Dzięki cynkowi zmniejszysz ilość zaskórników, a także wygoisz podrażnienia. W nawilżeniu skóry pomoże z kolei gliceryna.
Skóra bez tłustego filmu – czy to możliwe?
Kosmetyki do pielęgnacji cery tłustej trzeba starannie dobierać. Skóra nie lubi bowiem składników zatykających pory. Stąd nie tylko produkt oczyszczający, ale i krem powinien być pozbawiony niektórych komponentów. Sama pianka do mycia to nie wszystko, czego potrzebujesz do kompleksowej pielęgnacji.
Kosmetykiem, który śmiało możemy Ci polecić, jest krem nawilżająco-matujący z filtrem SPF30. Jego delikatna formuła sprawia, że nie zatyka on porów, ale skutecznie niweluje nadmiar łoju. Obecne w nim mikroperły matują skórę, więc nie świeci się ona tak jak przedtem. Kosmetyk za sprawą witaminy E oraz krzemu intensywnie odżywia. Ziemista do tej pory cera stanie się pełna blasku i odzyska upragniony koloryt. Przestanie się też błyszczeć.
Utrzymanie skóry bez tłustego filmu na powierzchni jest jak najbardziej możliwe. Jeśli pragniesz takiego właśnie rezultatu, koniecznie kup jeden z dermokosmetyków. Produkty te doskonale się wchłaniają i przy regularnym stosowaniu znacznie poprawiają kondycję skóry. Co ważne, mogą być stosowane pod makijaż, i to bez efektu maski oraz grubej warstwy matujących pudrów. Z takimi kosmetykami szybko poczujesz nowy wymiar kompleksowej pielęgnacji.
